Od środy (od godz. 9 rano) trwająca przebudowa chodnika wzdłuż ulicy Libana, realizowana w ramach odnowy tej części miasta, uniemożliwi na kilka miesięcy korzystanie z przystanku "Libana / Plac Wilsona" w kierunku Piekar. Wyłączenie zatoki z ruchu nie spowoduje większych utrudnień dla pasażerów linii "5", "13" i "23", którzy w pobliżu mają do dyspozycji przystanki przy kładce nad ul. Pocztową.
Inaczej będzie w przypadku "24", na której kierowcy - według komunikatu MPK - po odjeździe z placu Słowiańskiego będą od środy otwierać drzwi dopiero przy ulicy Czarnieckiego.
- Zapomniano o koniecznym i, co ważne, przed laty sprawdzonym rozwiązaniu: tymczasowym zatrzymywaniu się "24" na ulicy Witelona, przed skrzyżowaniem - mówi Michał Dadełło, lider Towarzystwa Miłośników Komunikacji Miejskiej w Legnicy. - W zamieszaniu związanym z remontem za środki unijne widocznie ktoś zapomniał, że "dwudziestka czwórka" jest ważnym łącznikiem centrum miasta z Zakaczawiem. A przecież szczególnie tam mieszka wielu ludzi, którzy z przyczyn finansowych przemieszczając się, muszą korzystać z transportu zbiorowego.
Jak dodaje, tylko przystanek przy ul. Libana umożliwia pasażerom z ul. Wrocławskiej i Zakaczawia dotarcie na zakupy i do banków w centrum, licznych pracowników do galerii, czy, co szczególnie ważne w maju, dojazd uczniów z tamtego rejonu - w tym maturzystów - do I, II LO i Zespołu Szkół Medycznych.
Legnicka linia "24" cieszy się szczególną popularnością wśród ludzi starszych. Łączy kolejno: duży kompleks działek przy ul. Domejki, przychodnię rehabilitacyjną przy ul. Chojnowskiej, dwa tanie supermarkety, urzędy w centrum miasta i szpital z największymi osiedlami Legnicy: Piekarami i Kopernikiem oraz starymi dzielnicami Zakaczawiem i Fabryczną. Wiadomo jednak, że choć seniorzy to najwierniejsza, z przymusu, grupa pasażerów MPK, ich darmowe bądź ulgowe przejazdy nie przynoszą zysków miejskiej firmie. Być może dlatego autobusy "2" i "24", choć od rana do wieczora cieszące się powodzeniem emerytów, od końca kwietnia w niedziele kursują zaledwie co godzinę, połowę rzadziej, niż wcześniej.
Dadełło zapowiada, iż przedstawiciele jego stowarzyszenia w środę odwiedzą tuż po rozpoczęciu urzędowania Urząd Miasta i MPK.
- Będziemy przekonywać decydentów, by przystanek "24" w zatoce na Witelona uruchomić już od dziewiątej rano. Wiemy, że przez zwężenie ulicy Libana wyjazd autobusów na wprost nie będzie łatwy, plac Wilsona to jednak zbyt ważny punkt na trasie, by zwyczajnie, na parę miesięcy, omijać go szerokim łukiem.