Byli więźniowie, osoby niepełnosprawne, emeryci czy nawet ekolodzy szukają swojego miejsca do swobodnej wypowiedzi i organizacji publicznych debat. Chcą stworzyć forum internetowe, ale przede wszystkim znaleźć miejsce w parku, gdzie mogliby rozmawiać o swoich problemach.
- Główną ideą jest zwiększenie udziału w życiu publicznym grup zagrożonych wykluczeniem społecznym – przyznaje Antonina Trawnik, prezes Towarzystwa Miłośników Legnicy „ProLegnica”. - Chcą uczyć ludzi dyskusji o problemach wcześniej rzadko poruszanych jak na przykład problem znalezienia pracy przez byłych więźniów, czy wykluczania z życia niektórych grup społecznych. Dlatego z chęcią przyłączyliśmy się do projektu.
„ProLegnica” przygotuje wniosek o unijne wsparcie, choć nie jest inicjatorem projektu. Na pomysł legnickiego Hzde Parku wpadli przedstawiciele ośmiu legnickich organizacji: Polskiego Stowarzyszenia Szczęśliwych Emerytów, Stowarzyszenia Kobiet „Babiniec”, Europejskiej Unii Aktywnych, Stowarzyszenia Zielony Dom (osoby niepełnosprawne),Fundacji Ex Amino (byli więźniowie), Stowarzyszenia Razem (harcerze), Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych i ich Przyjaciół „Nadzieja” i Fundacja Ekologiczna „Zielona Akcja”.
Miejscem takiej swobodnej wypowiedzi byłby legnicki park. Gdzie? Organizacje na razie szukają odpowiedniego punktu, w którym postawią tabliczkę „Legnicki Hyde Park”. Jedną z rozważanych koncepcji jest trybuna w pobliżu parkowych fontann. Pierwotnie zbudowano ją na planowany przyjazd do Legnicy Adolfa Hitlera, ale były dyktator nigdy nie przemawiał w tym miejscu.
Legnicki Hyde Park powstanie w tym roku.