O przejście dla pieszych na wysokości ulicy Galaktycznej mieszkańcy walczą już od dłuższego czasu. Szczególnie ci starsi, schorowani, nie mają siły, żeby wspinać się po kładce, aby przejść na drugą stronę ulicy.
Niestety jak powiedział prezydent Krzakowski, przejścia póki co nie będzie z dwóch powodów. Przede wszystkim dlatego, że jak twierdzi policja i fachowcy od ruchu drogowego, korzystanie z niego obecnie byłoby niebezpieczne i utrudniałoby ono ruch. – To skrzyżowanie jest bardzo kolizyjne – mówił prezydent.
Druga sprawa stojąca na przeszkodzie budowy przejścia to pieniądze. – Koszt takiej inwestycji to około 200 tysięcy złotych. Póki co, w miejskiej kasie na nią pieniędzy nie ma – powiedział Krzakowski.
Kiedy więc mieszkańcy będą mogli liczyć na to, że nie będą się musieli wspinać po kładce? Okazuje się, że dopiero przy przebudowie fragmentu drogi. – Jak będziemy przebudowywać drogę od skrzyżowania z Al. Rzeczypospolitej do wiaduktu, wtedy pomyślimy o przejściu – zakończył Krzakowski.