Rafał Cz. został skazany za bestialskie pobicie pracownicy chojnowskiego kasyna. Spędzi 6 lat w więzieniu, o ile zgłosi się do aresztu, by odbyć karę. Na miesiąc przed ogłoszeniem wyroku legnicki sąd odwiesił bowiem tymczasowy areszt przestępcy.
Rafał Cz. razem z kolegą czekali w nocy z 28 na 29 września pod salonem na wyjście ostatnich klientów. Martyna K. skończyła zmywać podłogę, zasunęła rolety w oknach i otworzyła drzwi wejściowe. I wtedy sprawcy natarli na drzwi i wepchnęli kasjerkę z powrotem do pomieszczenia. Jeden z napastników uderzył ją pięścią w twarz, a gdy upadła na trzy schodki w salonie, zaczęli ją kopać. Głównie po głowie, twarzy i plecach. Kobieta cały czas zasłaniała rękoma swoją trzymiesięczną ciążę. Skatowaną wypytali o kod do sejfu, w którym było dwa tysiące złotych utargu. Z trudem podała im ciąg cyfr, ponieważ oprawcy wybili jej pięć zębów. Na tyle niewyraźnie, że sprawcy pomylili się przy sejfie. Chwilę nieuwagi wykorzystała ofiara i uciekła z kasyna. Napastnicy zadowolili się jej torebką z telefonem, 20 złotymi, dokumentami i kluczykami do samochodu. Policjanci nie znaleźli bandytów w salonie, ale szybko dotarli do Rafała Cz. Drugiego sprawcy nie udało się znaleźć.
Za napad i brutalne pobicie groziło Rafałowi Cz. do 15 lat więzienia. Prokuratura Okręgowa w Legnicy uznała czyn za zbrodnię i domagała się 10 lat. Wyrok nie jest prawomocny.