Zamiast miesięcznej stawki będzie godzinowa. Opłata wyniesie 0,1 proc. minimalnego wynagrodzenia, czyli 1,39 zł za każdą godzinę, którą dziecko spędzi w żłobku. Rodzice już przy składaniu wniosków o umieszczenie dziecka w placówce muszą zadeklarować, na ile godzin dziennie zostawią pociechę. Jeśli dziecko będzie w żłobku 9 godzin dziennie to opłata wyniesie 262 zł miesięcznie, przy 8 godzinach – 233 zł, a przy 10 godzinach już 292 zł.
Ewa Szymańska, radna PiS proponowała, by zamiast 0,1 proc. wprowadzić 0,05 proc. Jej zastrzeżenia dotyczyły głównie braku informacji, za jaki okres ma być brane minimalne wynagrodzenie do wyliczenia opłaty. W poprzedniej był to rok poprzedni. W poprawionej uchwale brane jest bieżące wynagrodzenie minimalne.
- W związku z zapowiedziami, że w 2012 roku minimalne wynagrodzenie ma wzrosnąć z 1386 zł do 1,5 tysiąca złotych proponuję w imieniu klubu PiS wprowadzić opłatę w wysokości 0,5 procenta, by nie obciążać rodziców – wyjaśniała Szymańska. - Poza tym rośnie cena za żywność i opłata za obiady w żłobkach także wzrośnie.
Dziś rodzice za tzw. wsad do kotła płacą dodatkowo ok. 100 zł miesięcznie. Do końca roku ta stawka wzrośnie.
Wniosek PiS odrzucono. Za wprowadzeniem stawki godzinowej głosowało 11 radnych, przeciwko 7, a 5 wstrzymało się od głosowania.
Przypomnijmy, że zmiany w uchwale wprowadzono po rozstrzygnięciu nadzorczym wojewody, który uznał stawkę miesięczną za niezgodną z prawem.