Oto jak działał oszust:
Starsza kobieta wchodzi do banku i wybiera kilka tysięcy złotych, po czym opuszcza Bank udając się do domu. Przez cały czas jest obserwowana przez mężczyznę w średnim wieku. Kiedy idzie chodnikiem obok niej przebiega mężczyzna, który upuszcza na ziemię pakunek „nie zauważając tego” i biegnie dalej.
„Zgubę” podnosi mężczyzna, który cały czas obserwował starszą Panią i krzyczy żeby właściciel paczki zatrzymał się, bo coś zgubił. Właściciel zguby nie reaguje i oddala się. Jak się okazuje w zgubionej paczce znajduje się spora suma pieniędzy. Mężczyzna, który podniósł paczkę nawiązuje rozmowę z kobietą, pytając się czy ta widziała jak człowiek zgubił paczkę. W międzyczasie właściciel „zguby” wraca do rozmawiających i pyta się czy nie znaleźli paczki z pieniędzmi. Ci pokazują mu paczkę ze znalezioną gotówką lecz mężczyzna mówi, że to nie są jego pieniądze bo te, które zgubił były oznaczone farbą. Swoje pieniądze pokazuje również kobieta, która przed momentem wybrała kilka tysięcy złotych z kasy banku. Mężczyzna, który szukał swoich pieniędzy sprawdza również jej gotówkę po czym oddaje pieniądze mówiąc, że nie są jego. Po krótkiej chwili wszyscy się rozchodzą, a starsza Pani wraca do domu. Gdy przelicza gotówkę okazuje się, że w pliku pieniędzy brakuje jej 3700 zł. Podobna historia spotkała jeszcze dwóch innych 70-latków, mieszkańców Legnicy oraz mieszkankę Lubina. Łączna suma strat to ponad 16 tysięcy złotych. Najwięcej stracił legniczanin bo aż 7000 zł.
Zatrzymanego osadzono w policyjnym areszcie. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci nie wykluczają, że poszkodowanych może być znacznie więcej osób.
Wszyscy oszukani proszeni są o kontakt z legnicką Policją.