Od blisko trzech tygodni gmina nie może korzystać z własnego budżetu. Powodem jest komornik wysłany przez likwidatora wrocławskiej spółki Eco-Spal.
- Dziwię się, że podjęto decyzję o zajęciu konta, skoro szykujemy się do wzięcia kredytu, by spłacić zobowiązanie – mówi Mieczysław Kasprzak, wójt gminy Chojnów. - Rada gminy dała mi pełnomocnictwa, by zwiększyć linię kredytową w banku, ale z zajętym kontem mam związane ręce.
Pod koniec miesiąca dopiero po negocjacjach z likwidatorem udało się odblokować pieniądze na wypłaty dla pracowników samorządowych i składki ubezpieczeniowe. Teraz gmina prowadzi kolejne negocjacje, by komornik wycofał się z zajętego konta. Wyrokiem sądu apelacyjnego gmina ma zapłacić milion złotych odszkodowania plus dwa miliony złotych odsetek. Sprawa ciągnie się już 17 lat, od czasu gdy samorząd zgodził się na zbudowanie spalarni w Osetnicy. To wywołało protesty społeczne i władze gminy cofnęły pozwolenie. Wówczas Eco-Spal pozwał samorząd o odszkodowanie. Początkowo chciał blisko 22 mln zł.
- Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu negocjacje zakończą się sukcesem – dodaje Kasprzak.