Wciąż nie wiadomo, czy uda się w zaplanowanym terminie zakończyć gruntowną przebudowę domu kultury „Kopernik” przy ul. Koziorożca. Powodem są poważne uszkodzenia, jakie budowlańcy odkrywają w konstrukcji budynku. Ostatnio stwierdzono pęknięcie fundamentów.
- Budynek powstał w latach 70. i pierwotnie miał być pawilonem spożywczym – tłumaczy Jan Szynalski, prezes Legnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Na dom kultury adaptowany go na siłę i bez żadnej modernizacji i tak było przez ostatnie 30 lat. Mamy jednak ambitne plany, by zdążyć do 20 września.
Termin nagli, bo w „Koperniku” mieści się jedna z komisji wyborczych. Spółdzielcy chcą więc zdążyć jeszcze przed październikowymi wyborami.
Modernizacja ma przede wszystkim ocieplić budynek i stworzyć tu normalne warunki do pracy kulturalnej. Przede wszystkim ma być zmieniony układ wewnątrz domu kultury tak, by powstała sala widowiskowa dla 120 widzów. Dzięki temu chluba „Kopernika”, czyli zespół „Złote Dzieci” będzie miał gdzie ćwiczyć i występować. Spółdzielnia nie będzie też musiała organizować zebrań swoich członków w salach Klubu Nauczyciela czy hotelu Qubus i płacić za ich wynajem.
Remont szacowany jest na ok. pół miliona złotych.