Dziś przed godziną 15.00 na osiedlu Kopernika palił się samochód.
Do pożaru kilkunastoletniej Alfy Romeo 146, a konkretnie silnika, doszło przed godziną 15.00. Samochód stał na parkingu między blokami ulic Andromedy i Plutona. Jak twierdzi starszy mężczyzna, właściciel auta, gdy tylko wyłączył samochód, wyszedł z niego i udał się w kierunku bloku, samochód sam ruszył i podjechał pod żywopłot sąsiedniego budynku. Wtedy też się zapalił.
Mężczyźnie nic się nie stało. Pożar został szybko ugaszony.