Legniccy policjanci zatrzymali 23-letniego mieszkańca osiedla Piekary, który we własnym mieszkaniu produkował materiały wybuchowe. Jak twierdzi, pasjonują go wybuchy i od dawna konstruuje różne ładunki, które detonuje w odludnych miejscach.
- Saletrę i inne materiały do produkcji ładunków wybuchowych kupował przez internet lub w sklepach ogrodniczych - tłumaczy Sławomir Masojć z legnickiej policji.
Funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością przeciwko zdrowiu i życiu przeszukali mieszkanie wspólnie z grupą minersko-pirotechniczną Pododdziału Antyterrorystycznego z Wrocławia. Materiały zostały zabezpieczone i zdetonowane na poligonie.
Legniczaninowi postawiono zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób, za co grozi do 8 lat więzienia. Niebezpieczne materiały trzymane w mieszkaniu mogły w każdej chwili eksplodować. 23-latek mieszka w wielorodzinnym bloku.
Mężczyzna obecnie przebywa w policyjnym areszcie.