- Z taką sytuacja mamy do czynienia po raz pierwszy w historii – przyznaje Elżbieta Kurek z legnickiego oddziału ZUS. - Weryfikujemy wszystkie wnioski o zmiany kont bankowych, które dostaliśmy w formie pisma. Badamy, czy nie było innych przypadków oszustwa i wkrótce zaostrzymy procedury.
Do przejęcia emerytury wystarczył wniosek z informacja o nowym numerze konta bankowego. Sierpniowe pieniądze zamiast do górnika, przelano na inne konto, z którego oszuści wybrali pieniądze.
Górnik zawiadomił policję, a ZUS w Legnicy powiadomił Prokuraturę Rejonową w Lubinie. Ta wszczęła śledztwo. Jak udało się ustalić, dwóch oszustów namówiło innego człowieka do założenia konta bankowego. Prawdopodobnie nie wiedział, w jakim celu. Numer tego konta został podany we wniosku do ZUS o zmianę adresu przelewu emerytury.
- Z naszych ustaleń wynika, że sprawca mógł w ten sposób wyłudzić emerytury jeszcze innych osób – mówi Daria Solińska z polkowickiej policji. - Na razie nie postawiliśmy jeszcze nikomu zarzutów. Ustalamy jak do tego doszło i kto za tym stoi.