Do napaści doszło 2 lipca. Jak ustaliła legnicka prokuratura, nietrzeźwy oskarżony około godz. 22 przyszedł z pijanym kolegą i zaczepił mężczyznę sprzątającego teren holu dworcowego. Miał pretensje, że pracownik wyprasza jego bezdomnych kolegów. Nie przyjmował do wiadomości tłumaczeń, że przeszkadzają w sprzątaniu. Chciał wyrwać mopa z rąk sprzątającego, a gdy się to nie powiodło, uderzył go pięścią w twarz. Napastnika spłoszyła przechodząca kobieta, ale nie na długo. Stanął z kolegą przed wejściem do dworca i groził kolejnym pobiciem pracownika. Ten schował się do dworcowego szaletu skąd chciał zadzwonić po policję. Dopadli go tam. Jeden z napastników zaczął go szarpać i uderzył nim o ścianę. Ze stolika zabrali dzienny utarg za korzystanie z WC – około 50 zł.
Pokrzywdzony zdołał się oswobodzić i uciec. Pobiegł do sklepu spożywczego przy dworcu aby wezwać pomoc. Oskarżonego zatrzymał właściciel sklepu. Drugi z napastników zdołał zbiec.
Marcin K. nie przyznał się do winy. Już wcześniej był karany za przestępstwa przeciwko mieniu.