Prezydent przygotował projekty uchwał o nowych stawkach podatkowych. W czwartek radni zdecydują, czy czekają nas podwyżki.
- Samorządy znajdują się w trudnej sytuacji, w której dostają wciąż nowe zadania, ale bez rekompensaty – tłumaczy prezydent Tadeusz Krzakowski. - Z każdym rokiem dostajemy coraz mniej pieniędzy, niż jest to zapowiadane, dlatego nie mamy innego wyjścia jak ustalać górne granice stawek podatkowych, by ratować sytuację.
W podatku od nieruchomości minister finansów ustalił górne stawki większe o planowaną inflację. Prezydent zaproponował niemal we wszystkich stawkach górne, ministerialne kwoty. Jedynie mieszkaniówka ma mniejsze niż proponuje minister stawki.
- Jeśli nie ustalimy górnych granic to minister zwróci nam mniej pieniędzy – tłumaczy prezydent.