Mija miesiąc od wyborów parlamentarnych, a tymczasem w Legnicy wciąż można spotkać ślady niedawnej kampanii. Pełnomocnicy mieli 30 dni na ich uprzątnięcie.
- Straż miejska i Zarząd Dróg Miejskich rozpoczynają inwentaryzację miasta i będą sprawdzać czy komitety wyborcze usunęły plakaty wyborcze – informuje Arkadiusz Rodak, rzecznik prezydenta Legnicy. - Jeśli na gminnych obiektach pozostały plakaty, pełnomocnicy będą wzywani do ich usunięcia, a jeśli to nie poskutkuje, będziemy nakładać kary administracyjne.
Gmina tuż po wyborach poinformowała wszystkich pełnomocników, że zgodnie z obowiązującym od tego roku rozporządzeniem komitety wyborcze mają 30 dni od daty głosowania na usunięcie swoich śladów kampanii. Jeśli tego nie zrobią, zarządcy mogą ich ukarać karami pieniężnymi lub usunąć plakaty na swój koszt i obciążyć za to pełnomocników.