Najbardziej odwiedzane, zwłaszcza przez najmłodszych, są szopki, w których obok dzieciątka Jezus, mieszkają żywe stworzenia. Takich szopek jest coraz więcej w naszym regionie. Budowane są specjalne zagrody, w których dostojnie wspólnie chodzą osiołki, owieczki, kozy, kury, kucyki, a nawet kaczki, bażanty czy gęsi. Niektórzy budowniczowie idą dalej zapraszając do swoich szopek dość oryginalne i „egzotyczne świąteczne” zwięrzęta, jak choćby strusie, lamy czy dumne pawie. Podczas najbliższych dni zapewne spotkamy też szopki, w których główne role Jezusa, Józefa, Maryi, Trzech Króli i pasterzy grają ludzie.
W wielu miejscowościach naszego regionu tradycją jest, że przy szopce w kościele czy na rynku wspólnie spotykają się mieszkańcy, by śpiewać kolędy i pastorałki.
Najbardziej odwiedzane są szopki z żywymi zwierzętami. Fot. WFP
Fot. WFP
Przy szopce śpiewane są kolędy i pastorałki. Fot. WFP
Bożonarodzeniowe szopki będziemy teraz oglądać bardzo często. Fot. WFP