Tytuł Mistrza Świata starszy aspirant Jerzy Pisulski zdobył drugi raz z rzędu, broniąc złota z ubiegłorocznych zawodów w Budapeszcie. W tym roku do indywidualnego zwycięstwa dołożył jeszcze, po raz pierwszy w historii polskiej reprezentacji złoto w drużynie. Dopisując do tego pasma sukcesów podwójne zwycięstwo podczas wiosennych zawodów „Arnold Amateur Classic” odbywających się w amerykańskim Columbus w stanie Ohio można śmiało powiedzieć, że policjant zdominował świat kulturystyki klasycznej.
Dominacja policjanta z Jawora w światowej kulturystyce trwa nadal. Sukcesy z 2010 roku kiedy starszy aspirant Jerzy Pisulski z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze zdobył tytuł Mistrza Świata podczas zawodów w Budapeszcie, oraz zwyciężył w zawodach Arnold Amateur Classic 2011 w USA nie były dziełem przypadku. Swoją klasę jaworski dzielnicowy potwierdził w tegorocznych Mistrzostwach Świata w kulturystyce klasycznej. Podczas zawodów które odbyły się w Talinie zdobył złoto zarówno indywidualnie jak i w drużynie.
W tym roku na Mistrzostwa Świata w kulturystyce klasycznej swoje reprezentacje oddelegowało 30 państw, a wciąż rosnąca popularność tego sportu na świecie przyciągnęła konkurentów nawet z tak odległych krajów jak Australia, Japonia, Korea i RPA. Tym bardziej cenny wydaje się sukces Jerzego Pisulskiego. Nasz mistrz wystartował w kategorii wzbudzającej największe zainteresowanie - "ponad 180 cm wzrostu". W stawce 18 zawodników policjant nie miał sobie równych i niezagrożony zdobył tytuł Mistrza Świata. Na drugim miejscu uplasował się reprezentant Turcji a brąz zdobył kolejny reprezentant Polski – Mateusz Kołkowski.
To nie był jednak koniec emocji, gdyż po wysłuchaniu Mazurka Dąbrowskiego granego dla Jerzego Pisulskiego ogłoszono, że w klasyfikacji drużynowej zwyciężyła Polska i po raz pierwszy w historii rozgrywanych Mistrzostw Świata w kulturystyce klasycznej została drużynowym Mistrzem Świata. Mazurka Dąbrowskiego zagrano więc po raz kolejny.
Źródło: KPP Jawor