Proces beatyfikacyjny Siostry M. Paschalis Jahn i dziewięciu Towarzyszek ze Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety rozpoczął się we Wrocławiu pod koniec listopada. Wśród sióstr są trzy, które śmierć męczeńską poniosły na terenie obecnej diecezji legnickiej. Są to: Siostra M. Rosaria (Elfrieda) Schilling urodzona w 1908 r.we Wrocławiu, zamordowana 23 lutego 1945 r. w Nowogrodźcu, Siostra M. Adela (Klara) Schramm urodzona w 1885 r. w Łącznej, zginęła wraz z chorymi, którym posługiwała w Godziszowie i Siostra M. Sabina (Anna) Thienel urodzona w 1909 r. w Rudziczce, zamordowana 1 marca 1945 roku w Lubaniu.
- Wszystkie siostry złożyły najwyższy dowód wierności Bogu i pełnej miłości służby człowiekowi. Broniąc własnej czystości i stając w obronie innych, poniosły śmierć z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Pomimo upływu czasu i niesprzyjających okoliczności politycznych, w Kościele Wrocławskim trwa pamięć o ich niezwykłym świadectwie męczeństwa. Gromadzone są również dowody łask otrzymywanych za ich wstawiennictwem – czytamy w liście arcybiskupa wrocławskiego Mariana Gołębiewskiego, inaugurującym proces.
Zgodnie z Prawem Kanonicznym proces beatyfikacyjny powinien się toczyć na terenie diecezji w której zmarł lub zginął kandydat na ołtarze. Z tego względu, że siostry poniosły śmierć na terenie diecezji legnickiej, opolskiej i archidiecezji wrocławskiej, biskupi zdecydowali, że miejscem procesu będzie Wrocław.
Po zakończeniu etapu diecezjalnego proces beatyfikacyjny będzie prowadzony w Rzymie.