Włamań dokonywał od października 2010 roku. Włamywał się do piwnic i komórek. Straty oszacowano na ponad 50 tys. zł.
Wpadł po włamaniu do komórki przy ul. Gwiezdnej, której dokonał 23 sierpnia. Zabrał rower, narzędzia oraz dwa proszki do prania w kartonach. Tego samego dnia policjanci ujawnili te przedmioty u innego mężczyzny, który oświadczył, że kupił je za 120 zł od człowieka o pseudonimie „Skiba”. Po sprawdzeniu tych okoliczności Sebastiana S. zatrzymano. Podczas przeszukania zabezpieczono u niego narzędzia wykorzystywane do włamań: klucza nastawnego, dłuta stolarskiego oraz śrubokrętów.
W czasie śledztwa wyszło na jaw, że dokonał w sumie 104 włamań. Sebastian S. przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów, a nadto w toku prowadzonych z nim czynności w postaci min. wizji lokalnych opisał sposób swego działania.Został tymczasowo aresztowany.
Sebastian S. jest wielokrotnym recydywistą. W przeszłości kilka razy karany był min. za kradzieże, włamania, pobicie, a nawet rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. W więzieniu spędził ponad 10 lat. Przez to groziła mu surowsza odpowiedzialność karna, bo 15 lat więzienia.
Sebastian S. zgodził się na dobrowolne poddanie karze. Z prokuratorem uzgodniono 5 lat więzienia i obowiązek naprawienia szkody na rzecz wszystkich pokrzywdzonych.
Ostateczna decyzja o uzgodnionej karze należy do sądu.