Najwięcej pieniędzy przynieśli wolontariusze w puszkach - ponad 110 tys. zł. Licytacja na obu scenach WOŚP to kolejne 8 tys. zł. Najdroższą cenę uzyskał replika gwiazdy czerwonej z bramy wjazdowej do dawnego kwadratu - 2 tys. zł. Obie wycieczki do europarlamentu wylicytowano za 1500 i 1200 zł, zestaw gadżetów (koszulka, czapka, szalik i flaga) od Piłkarskiej Reprezentacji Polski z autografami za 1200 zł, a zdjęcie z autografem kapitana Wrony za tysiąc złotych.
Ponad 7 tys. zł przyniosła sprzedaż racuchów przez Ośrodek Sportu i Rekreacji. Do ich wyrobu zużyto 100 kilogramów mąki, 80 litrów mleka, 60 kg jabłek i 100 litrów oleju.
Sporo pieniędzy (ile to tajemnica) pozostawił też w Legnicy lider zespołu Zakopower - Sebastian Karpiel-Bułecka.
- Zespołowi tak spodobał się koncert w naszym mieście, że postanowił przekazać orkiestrze część swojej gaży - informuje Iwona Gorczyca, dyrektorka VII Liceum Ogólnokształcącego, w którym mieścił się tegoroczny sztab legnickiego finału WOŚP.