Do tragedii doszło 27 września. Agnieszka B. (42 lata) i Mariusz K. (40 lat) od godzin południowych pili piwo. Kacper w tym czasie bawił się w pokoju
w pobliżu fotela i otwartego okna. Kacper lubił wchodzić na fotel i patrzeć przez okno na bawiące się na dachu. Około godziny
15 Agnieszka B. poszła do koleżanki pić piwo. W domu pozostawiła pijanego konkubenta oraz bawiące się dziecko. Mariusz K. usnął. Kacper wspiął się po fotelu na parapet, a następnie wypadł przez otwarte okno na zewnątrz.
Trzy doby lekarze walczyli o życie Kacpra, ale przegrali.
Oskarżeni mieszkanie przy ul. Daszyńskiego wynajmowali od lipca 2011r. Ich rodzina objęta była nadzorem kuratora sądowego na wniosek dzielnicowego właśnie za nadużywanie alkoholu. Sąd nakazał obojgu także leczenie odwykowe.
Mężczyzna przyznał się do pozostawienia dziecka bez nadzoru. Matka początkowo również przyznawała się do zaniedbań, ale potem wycofała swoje zeznania. W chwili zatrzymania miała w organizmie 2.78 promila alkoholu, jej konkubent - 1,56 promila.
Grozi im do roku więzienia lub kara grzywny.