Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

powiat legnicki
Odpowiedzą za śmierć operatora koparki

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Adam Sz., 63-letni były kierownik kopalni kruszyw w Rokitkach i 34-letni sztygar Rafał K. opowiedzą za śmiertelny wypadek na terenie kopalni w Rokitach.

Do tragicznego wypadku doszło 28 kwietnia. Na skutek osunięcia się gruntu koparka zatonęła w zbiorniku na terenie podchojnowskich Rokitek. Śmierć w kabinie maszyny poniósł 54-letni operator ładowarki.

Jak ustaliła Prokuratura Rejonowa w Złotoryi, kierownik zlecił operatorowi topienie piasku po eksploatacji. Była to praca szczególnie niebezpieczna z powodu niestabilnego podłoża. Praca koparki powinna być wykonywana pod nadzorem innej osoby, która natychmiast informowałaby kierowcę, że obsuwa się grunt. Takiej osoby zabrakło, mimo że sztygar Rafał K. wiedział o zleconej pracy.

Niestety, w trakcie topienia piasku, pod wpływem ciężaru 10-tonowej łyżki maszyny, naładowanej dodatkowo piaskiem, grunt pod koparka zaczął się osuwać w stronę wody.

- Wiemy, że kierowca podejmował próby ratunku, m.in. wrzucił wsteczny bieg i próbował wycofać maszynę – dodaje Liliana Łukasiewicz, rzecznik legnickiej prokuratury.

Operator co najmniej kilkanaście minut walczył pod wodą o życie. Tyle czasu szczelna kabina nie dopuszczała do wnętrza wody. Gdyby w pobliżu był jakikolwiek pracownik, można go było jeszcze uratować. Utonął na głębokości 6 metrów w odległości zaledwie metra od brzegu.

Zdaniem prokuratury, takie prace topienia piasku w tym miejscu powinny być wykonywane za pomocą wysięgnika lub na przenośnikach pływających.

Zarówno Adam Sz., jak i Rafał K. nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im przestępstwa. Są oskarżeni o narażenie pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślnie doprowadził do jego śmierci przez utonięcie.

Oskarżonym grozi kara do 5 lat więzienia.


TOW



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl