Dyżurny legnickiej Policji otrzymał wczoraj rano zgłoszenie o napadzie na magazyn hurtowni papierosów w Legnicy. Zgłaszający poinformował, że jest pracownikiem tej firmy i rano kiedy wykonywał swoje obowiązki do pomieszczenia wtargnęło dwóch mężczyzn, którzy obezwładnili go gazem łzawiącym, a następnie z otwartej kasetki zabrali pieniądze w kwocie 100 tys. zł.
W trakcie prowadzonych czynności związanych z napadem policjanci wykazali wiele sprzeczności w zeznaniach pokrzywdzonego, w związku z czym ponownie go przesłuchano. W trakcie prowadzonego przesłuchania 37- letni pracownik hurtowni przyznał się, że napadu nie było. Wymyślił wszystko po to, aby pokryć straty w kasie firmy, które powstały w trakcie jego pracy. Mężczyznę zatrzymano. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.