Trzech młodzieńców nie miało wczoraj co robić, więc wpadło na genialny pomysł. Skombinowali deski, z lasu wzięli gałęzie i zaczęli z nich stawiać zaporę na torach. Ale to im nie wystarczyło, więc przywieźli jeszcze stary stół i zniszczoną wersalkę. Pokaźna blokada stanęła na torach na czynnym szlaku kolejowym na odcinku Goerlitz -Wrocław.
Funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei dość szybko ujęli jednego ze sprawców. Tego samego wieczora policjantom z komisariatu w Chojnowie udało się zatrzymać dwóch pozostałych nieletnich.
- Jak twierdzili po zatrzymaniu, zrobili to z nudy i dla zabawy. Zapora na torach natychmiast została usunięta. Na szczęście w tym czasie nie jechał tamtędy żaden pociąg. Strach jednak pomyśleć, jakie skutki mogła spowodować ta bezmyślna "zabawa" - mówi młodszy aspirant Paweł Petrykowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Zatrzymani odpowiedzą teraz za spowodowanie bezpośredniego zagrożenia katastrofą w ruchu lądowym, za co grozi kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat.
