Do tego bulwersującego zdarzenia doszło w poniedziałek wczesnym rankiem w jednej z kamienic w dzielnicy Zakaczawie. Obaj sprawcy kompletnie zaskoczyli śpiącego 55-letniego właściciela lokalu. Napastnicy brutalnie go pobili, grozili mu śmiercią. Gdy przestali się nad nim znęcać, postanowili wynieść z mieszkania wartościowsze łupy. Gdy sprawcy zajęci byli plądrowaniem mieszkania, ciężko pobity właściciel zdołał wydostać się z mieszkania i wezwać pomoc.
Bandyci wynieśli z lokalu sprzęt RTV, ale zanim uciekli, oblali całe mieszkanie łatwopalną substancją i podpalili. Podpalili też...psa.
Sprawcy zostali zatrzymani przez legnicką policję jeszcze na klatce schodowej kamienicy. Obaj byli pijani, po wytrzeźwieniu zostali przesłuchani w prokuraturze.
Na wniosek prokuratora, legnicki sąd zastosował wobec obu sprawców tymczasowy areszt na 3 miesiące. Bandyci mają po 21 i 17 lat, pochodzą z Zabrza. Za napad oraz znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem, obu mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat więzienia.
