Z analiz przeprowadzonych przez Biuro Gospodarowania Odpadami Komunalnymi wynika, że w lipcu odpadów segregowanych opakowaniowych (wrzucamy je do pojemnika żółtego) były 52 tony, w sierpniu ponad 122 tony, a we wrześniu - 177. Rośnie także ilość wysegregowanych opakowań szklanych (pojemnik zielony). W lipcu – 26 ton, w sierpniu – 36, a we wrześniu ponad 49.
Zdarzają się jednak także sytuacje, które nie powinny mieć miejsca. Chociażby takie, że do pojemników żółtych, czyli przeznaczonych na odpady segregowane, wrzucane są śmieci zmieszane, a także szkło i odpady niebezpieczne, jak np. akumulatory czy świetlówki. Te odpady powinny trafić do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) przy ul. Nowodworskiej lub Rzeszotarskiej. Niestety, również do pojemników na szkło, do tzw. dzwonów w kolorze zielonym, wrzucane są inne śmieci.
Apelujemy, żeby tego nie robić. Pamiętajmy, że skutecznym sposobem uniknięcia przeładowania pojemników opakowaniowych jest zgniatanie butelek plastikowych i innych opakowań.
Nadal jeszcze do Urzędu Miasta spływają deklaracje o wysokości opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi i ilości osób zamieszkujących lokale. Do systemu wprowadzono ich ponad 28 tysięcy. Cały czas są one weryfikowane. Z tych deklaracji wynika, że wciąż sporo mieszkańców nie zostało w nich ujętych.