Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk


Tradycyjny „Śledź, chleb i grosz”

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Tradycji w Wielki Piątek stało się zadość. Był chleb, solony śledź, grosz i kolejka legniczan po te dary. Panie z legnickiego Stowarzyszenia Kobiety Europy już po raz 11. przygotowały dla mieszkańców miasta wielkopostną jałmużnę, którą poświęcił biskup legnicki Stefan Cichy.
Tradycyjny „Śledź, chleb i grosz”

Tradycyjny „Śledź, chleb i grosz”
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Tradycyjny „Śledź, chleb i grosz”
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Tradycyjny „Śledź, chleb i grosz”
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Kobiety Europy przygotowały 200 bochenków chleba, 47 kg solonych śledzi z beczki i zleciły wybicie 200 okolicznościowych groszy. W tym roku stół świąteczny ustawiły w Rynku, w pobliżu fontanny Neptuna. Ubrane w stroje z epoki rozdawały te dary mieszkańcom wraz z prezydentem Tadeuszem Krzakowskim.

- Śledzie są piękne, z ikrą i mleczem – cieszyła się legniczanka – Krystyna Dulęba. - Bardzo je lubię. A przychodzę po ten poczęstunek od lat, bo to piękna tradycja.

- U mnie w domu zawsze jadało się i jada w Wielki Piątek śledzie – dodaje jedna z kobiet. – I dlatego tutaj przyszłam. Takie tradycje trzeba kultywować.

Jarosław Eggej, legniczanin mieszkający od lat w Wiedniu, przyjechał do Legnicy na święta do mamy. – Nawet nie wiedziałem, że coś takiego tutaj jest robione – mówił pan Jarosław. – To bardzo miła i ciekawa impreza, nawiązująca do historii.

Ten wielkopostny obyczaj jałmużniczy zrodził się w legnickich klasztorach Benedyktynek i Kartuzów. Od czasów średniowiecza obie wspólnoty wraz z fundacją księżnej Jadwigi w Wielki Piątek rozdawały wszystkim potrzebującym chleb o wadze ok. 1 kg, po jednym śledziu oraz nowy grosz, wybity w mennicy wrocławskiej. To był srebrny grosz, za który można było wówczas kupić na rynku jednego, może dwa śledzie. Czyli miał swoją wartość.

- Grosz traktowany był jak talizman – mówi Elżbieta Chocholska, szefowa Kobiet Europy. - Przypinano go do ubrania i chronił właściciela przed chorobami. Kiedyś po takie dary przychodziło nawet 4000 ludzi.

Śledzie, podobnie jak za dawnych czasów, są pokarmem postnym, o symbolicznym znaczeniu, które utrwalone zostało w historii miasta - w nazwie renesansowych kamieniczek przy Rynku, zwanych „Śledziówkami”.


um



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl