Nowe miejsca pracy w Lenovo i w Feerum, nowe zakłady z branży motoryzacyjnej, tekstylnej i transportowej, a w kolejce czekają firmy budowlane i papiernicze. Jeśli wszystko ułoży się pomyślnie, w legnickiej specjalnej strefie ekonomicznej przybędzie ponad 3700 nowych miejsc pracy, a inwestorzy zostawią tutaj blisko 1,4 mld zł!
Kłopoty bogactwa
Pod względem podpisania umów z nowymi inwestorami, liczby nowych miejsc pracy i najlepszego w historii wyniku finansowego, rok 2007 był dla LSSE rekordowy, a bieżący zapowiada się jeszcze lepiej. Producent komputerów i monitorów, spółka Lenovo jeszcze w tym roku planuje zatrudnić ponad sześćset osób, docelowo w zakładzie zatrudnienie znajdzie 1300. Lenovo w Legnickim Polu i Feerum w Chojnowie mają już zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej w Strefie, w toku są kolejne procedury, które zostaną sfinalizowane w tym miesiącu. Dotyczą one przedsięwzięć z branży tekstylnej, transportowej i motoryzacyjnej planowanych przez przedsiębiorców japońskich i polskich.
Fot. Wincenty Kołodziejski
Ale to dopiero początek inwestycyjnej fali w LSSE. W kolejce czekają bowiem następni inwestorzy z kapitałem niemieckim i hiszpańskim z przemysłu motoryzacyjnego. Wszystkie te firmy chcą zainwestować blisko 200 mln zł i utworzyć ponad dwa tysiące nowych miejsc pracy. Jakby tego było mało, prezes LSSE, Krzysztof Pawłowski, prowadzi intensywne negocjacje z potentatami w branży budowlanej i papierniczej. Jeśli rozmowy zakończą się sukcesem, dojdzie kolejnych półtora wolnych miejsc pracy, a na budowę nowych fabryk wpompowanych zostanie 1,2 mld zł.
Kłopotem bogactwa jest kurczenie się wolnych obszarów na strefie pod działalność inwestycyjną.
- Widzimy ten problem i w związku z tym wystąpiliśmy z wnioskiem o powiększenie obszaru Strefy. Nowe tereny o powierzchni blisko 80 hektarów zasilą naszą ofertę jeszcze w pierwszym kwartale tego roku. Są to uzbrojone grunty położone w sąsiedztwie głównych dróg regionu – zapowiada prezes Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Krzysztof Pawłowski.
Fot. Wincenty Kołodziejski
Bliskość autostrady
By powiększyć strefę, przygotowywany jest już stosowny wniosek o zmianę granic LSSE, który obejmie 60-70 ha gruntów położonych w pobliżu Legnicy przy autostradzie A4.
- Z naszych doświadczeń wynika, iż najbardziej atrakcyjne dla inwestorów są grunty położone przy autostradzie, w sąsiedztwie dużego ośrodka miejskiego oraz takie, które ze względu na swoją powierzchnię i otoczenie zapewniają możliwość dalszego rozwoju przedsięwzięć inwestycyjnych w przyszłości. Te właśnie czynniki bierzemy pod uwagę rozważając wnioski okolicznych miast i gmin o objęcie ich terenów granicami strefy – ocenia prezes Pawłowski.
Fot. Wincenty Kołodziejski
Kilka dni temu Strefa sprzedała nieruchomości w Legnickim Polu firmie TBMeca Poland. Spółka ta zainwestowała w LSSE po raz pierwszy w 2004 r. W zakładzie produkującym części okołosilnikowe z tworzyw sztucznych oraz filtrów powietrza do samochodów, pracuje ponad sto osób. Głównym odbiorcą jest Grupa Toyoty.
Legnicka TBMeca nie jest jedynym przedsiębiorcą LSSE, który planuje rozbudowę. Chęć dokupienia gruntów i rozbudowę swoich fabryk zgłosił już m.in. Winkelmann.
Fot. Wincenty Kołodziejski