Do tej pory wniosków o wymianę tradycyjnych zielonych książeczek na plastikowy dokument tożsamości nie złożyło ponad tysiąc mieszkańców Legnicy. Od najbliższego wtorku, 1 kwietnia, mogą oni mieć problemy w sprawach (np. bankowych), przy załatwianiu których wymagany już będzie nowy dowód osobisty. I wcale nie będzie to prima aprillisowy żart.
Takiej liczby klientów, jaka odwiedziła wydział spraw obywatelskich w 2007 roku i w ciągu pierwszego kwartału br., legnicki magistrat nie odnotował nigdy wcześniej. W minionym roku legniczanie złożyli 23.362 wnioski o wymianę dowodów osobistych (średnio około 100 osób dziennie). Pierwotnie grudzień miał być ostatnim miesiącem wymiany, a że lubimy odkładać wiele spraw na ostatni moment – właśnie w grudniu wpłynęło najwięcej wniosków (2.654).
W okresie wydłużonego obowiązywania ważności starych dowodów (styczeń – marzec 2008 r.) wnioski o wymianę złożyło 3.900 mieszkańców. Przed świętami Wielkanocnymi bardzo często byli to legniczanie pracujący za granicą. Obecnie czas oczekiwania na plastikowy dowód osobisty wynosi 5-6 tygodni, co wynika z możliwości wytwarzania dokumentów przez Centrum Personalizacji w Warszawie.
Na zdjęciu: Największe kolejki w legnickim magistracie były w ostatnich dniach ubr.
Fot. Wincenty Kołodziejski