Około godz. 15. 00 oficer dyżurny oławskiej policji został powiadomiony o zaginięciu 75 - letniej kobiety. Rodzina na początku szukała krewnej na własną rękę wśród sąsiadów, znajomych i w innych miejscach. Te poszukiwania jednak nie przyniosły pożądanego rezultatu.
Policjanci po przyjęciu zgłoszenia natychmiast przystąpili do działania. Funkcjonariuszom pomagali też strażacy z psami przeszkolonymi do poszukiwań osób zaginionych. Sprawdzono okolice domu zaginionej oraz pola i teren leśny. Do działań włączyli się też funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, którzy wykorzystując policyjny śmigłowiec sprawdzali teren z powietrza.
To właśnie policjanci z helikoptera dostrzegli leżącą na polu osobę. Okazało się, że była to zaginiona kobieta. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które udzieliło kobiecie dalszej pomocy.