- Chcemy, żeby to było dostępne dla wszystkich mieszkańców święto miejskie, święto plonów, bo Legnica słynie ze swych rodzinnych ogrodów działkowych – mówił prezydent. – Powinno ono na stałe zagościć w kalendarzu naszych festynów, stać się tradycją.
W spotkaniu, oprócz działkowców, uczestniczyli też pszczelarze, a zaproszeni do współpracy i udziału w wydarzeniu są także lokalni rolnicy, ogrodnicy oraz przedsiębiorcy związani z ekologią, uprawą ziemi oraz przetwórstwem owoców i warzyw. Wydarzenie może być połączone z dobrze znanym i lubianym przez legniczan Świętem Ogórka.
Padło wiele ciekawych pomysłów i propozycji dotyczących dożynkowych atrakcji i programu. Pszczelarze pragną np. urządzić pokaz miodobrania, a dla kochających aktywność fizyczną – biegi po miód i marchewkę. Działkowcy przygotują ekspozycje koszy i wieńców dożynkowych, zaprezentują przetwory z własnych zbiorów. Powstanie modelowa działka z roślinnością i rekreacyjnymi urządzeniami. Myśli się też o zagrodach ze zwierzętami. Będą występy artystyczne, wystawy produktów regionalnych, gołębi i drobiu ozdobnego, atrakcje dla dzieci, konkursy wiedzy ogrodniczej i warsztaty upraw ekologicznych.
W Legnicy działa 28 rodzinnych ogrodów działkowych. Na powierzchni blisko 420 hektarów uprawy ogrodowe prowadzi prawie 4 tys. mieszkańców. Najwyższy czas, by pokazać wszystkim ich dorobek.