Wczoraj po południu kurator rodzinny w asyście legnickich policjantów przyjechał do jednego z mieszkań po 2-letnią dziewczynkę, która - na czas postępowania sądowego przeciwko matce - miała być umieszczona w placówce opiekuńczej. To, co kurator i policjanci zobaczyli po wejściu do mieszkania, było szokiem.
- W mieszkaniu panował kompletny bałagan, dziecko siedziało na podłodze w odchodach, a matka w najlepsze spała pijana - relacjonuje nadkom. Sławomir Masojć, rzecznik komendanta miejskiego policji w Legnicy.
pijaną matkę i jej konkubenta odtransportowano do Miejskiej Izby Wytrzeźwień. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 31-letniej kobiety 3,3 promila alkoholu. Mężczyzna miał ponad 2,6 promila.
- Z uwagi na realne zagrożenie bezpieczeństwa dziecka i kompletny brak opieki nad nim, matce najprawdopodobniej postawione zostaną zarzuty. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności - uzupełnia nadkom. Masojć.