Ponad cztery tysiące paczek papierosów pochodzących z przemytu wylądowało w piecu legnickiej ciepłowni.
W ubiegłym roku legniccy policjanci kilkakrotnie zatrzymywali osoby, które przewoziły papierosy bez wymaganych znaków akcyzy. Największym ciosem dla przemytników było przechwycenie transportu, którego wartość wyceniono na ponad 70 tys. zł. Lewe papierosy ukryte były wtedy w przyczepce samochodowej z podwójnym dnem.
Przechwycone papierosy z ostatnich kilkunastu miesięcy, zgodnie z orzecznictwem sądowym, spalono w piecu legnickiej ciepłowni. Z dymem poszło ponad cztery tysiące paczek.
