Dotychczas rolę tę pełnił prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski. Jak układała się współpraca na linii dyrektor teatru - prezydent miasta nie trzeba chyba nikomu przypominać. Wraz z przejęciem Modrzejewskiej pojawia się więc szansa na ostateczne zakopanie topora wojennego.
- Przyda się nam więcej spokoju wokół teatru, a tego w ostatnich miesiącach przecież nie było – komentował tuż po przyjęciu uchwały przez dolnośląski sejmik dyrektor legnickiego teatru, Jacek Głomb.
Zmiana głównego prowadzącego nie oznacza jednak, iż w ratuszu całkowicie zaprzestaną finansowania działalności legnickiej placówki. Z kieszeni Urzędu Miasta na cel ten trafiać będzie 1,5 miliona złotych rocznie. Dotacje z budżetu wojewódzkiego wyniosą 2,5 miliona.
- Nareszcie! Bardzo się cieszę, że po latach starań udało się dokonać tej zmiany. Ustabilizuje to zarówno sytuację organizacyjną jak i finansową naszego teatru. Gołym okiem widać przecież, że sytuacja materialna teatrów marszałkowskich jest lepsza, niż miejskich – wyrażał swe zadowolenie dyrektor legnickiej placówki.
Temat zmiany głównego prowadzącego znany był już od dawna. Pierwsza oficjalna deklaracja padła z ust radnych sejmiku dolnośląskiego już w czerwcu ubiegłego roku, na przyjęcie stosownej uchwały przyszło nam jednak poczekać przeszło sześć miesięcy. Zadowolenia z faktu przejęcia Modrzejewskiej przez marszałka nie ukrywają również w legnickim magistracie.
- Na taką właśnie decyzję prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski oczekiwał. Zabiegał o tego rodzaju rozstrzygnięcie od sześciu lat, a samo miasto oczekiwało na nie jeszcze dłużej. To dobra wiadomość dla legnickiej kultury – powiedział nam rzecznik prasowy prezydenta miasta Legnicy, Arkadiusz Rodak.
Podobne opinie wyrażał wicemarszałek województwa, Piotr Borys, który podczas przełomowej dla legnickiego teatru sesji sejmiku dolnośląskiego apelował do radnych o przyjęcie stosownej uchwały. Wicemarszałek podkreślał, że zmiana ta przyczyni się do poprawy funkcjonowania Teatru im. Modrzejewskiej. Zwracał również uwagę na fakt, iż legniccy radni w wyniku bezspornego głosowania przyjęli już uchwałę mówiącą o przejęciu legnickiej placówki przez marszałka województwa dolnośląskiego.
-Są to dla Legnicy naprawdę dobre wieści. Naszym celem będzie pokazanie dobrej współpracy. Jestem przekonany, że nadchodzące zmiany jeszcze bardziej podniosą rangę legnickiego teatru – mówił o zmianie głównego prowadzącego wicemarszałek województwa dolnośląskiego, Piotr Borys.
Każda z zainteresowanych stron wydaje się być równie zadowolona z faktu przejęcia legnickiego teatru przez Urząd Marszałkowski. Radość wyraża dyrektor placówki, dolnośląski wicemarszałek i prezydent miasta. Najważniejsze jednak, by zmiany przyczyniły się do faktycznego rozwoju Modrzejewskiej i poprawiły sytuację finansową teatru.
