Prawie trzy promile alkoholu we krwi miała 27-letnia kobieta, która wczoraj chciała odebrać swoją sześcioletnią córkę z przedszkola. Dyrektor placówki wezwał policję, która odwiozła kobietę do Izby Wytrzeźwień.
Badanie alkomatem wykazały 2,7 promila alkoholu we krwi kobiety. Jej dzieci (po córkę przyszła z dwuletnim synkiem) przekazane zostały pod opiekę siostry matki. Przypomnijmy, że pijani rodzice narażają na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia własne dzieci, za co grozi odpowiedzialność karna pozbawiania wolności nawet do lat 5 lat.