Do rozboju doszło wczoraj około godz. 19. przy ul. Chojnowskiej. Do stojącego tam mężczyzny podszedł 15-latek i zażądał telefonu komórkowego. Napastnik zagroził, że jeśli nie dostanie tego, czego chce, mężczyzna dostanie ciosy. Obawiając się o własne zdrowie pokrzywdzony spełnił żądanie. Mężczyzna natychmiast wezwał policję. Wspólnie z policjantami pokrzywdzony objechał radiowozem okoliczne ulice i na jednej z nich zauważył napastnika.
- Na widok radiowozu przestępca zaczął uciekać, wbiegł do klatki schodowej i ukrył się przed policjantami w mieszkaniu. Pomimo wezwań nie otwierał drzwi. Ustalono nazwisko osoby, która może przebywać w tym mieszkaniu. Okazał się nim 15-leni chłopak. Funkcjonariusze ustalili również miejsce pracy matki zamkniętego w mieszkaniu sprawcy napadu. Po przyjeździe matki do miejsca zamieszkania otworzyła ona drzwi a policjanci zatrzymali będącego w środku 15-latka. Pokrzywdzony rozpoznał go jako sprawcę rozboju - relacjonuje nadkom. Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej policji.
Nieletniego sprawcę rozboju osadzono w Policyjnej Izbie Dziecka.