Napastnik Miedzi mówi o szansach swojego zespołu przed sobotnim meczem z Pogonią Szczecin.
Paweł Ochota nie ukrywa, że w sobotnim pojedynku legnicki zespół nie może pozwolić sobie na zbyt ofensywną grę.
-Myślę, że z Pogonią zagramy cofnięci, ustawieni na własnej połowie, a w końcu nadarzy się okazja, by skontrować rywala – mówił podopieczny Jarosława Pedryca, podczas dzisiejszej konferencji prasowej.
W wypowiedziach napastnika Miedzi nie zabrakło również świątecznego akcentu. Zapytany o to, czy po meczu planuje wraz z kolegami zasiąść do wspólnego, świątecznego śniadania, odparł:
-Najpierw będziemy musieli zagrać z jajami, a dopiero potem będzie można myśleć o wielkanocnym jajeczku.