Polkowicki plac zabaw w pełni dostosowany do potrzeb dzieci przykutych do wózków inwalidzkich to prawdziwa nowość w regionie Zagłębia Miedziowego. Takich miejsc zabaw próżno szukać w Legnicy, Lubinie czy w Głogowie. A przecież w każdym z tych miast niepełnosprawnych ruchowo dzieci jest bardzo wiele i podobnie, jak ich zdrowi koledzy i koleżanki, także mają prawo do zabawy. Władze Polkowic jako pierwsze w naszym regionie wyszły na przeciw potrzebom wszystkim dzieciom poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Stare, spróchniałe zabawki zamieniono na nowy zestaw spełniający kilka funkcji. Urządzenie zostało zaprojektowane pod kątem zaspokajania potrzeb dzieci w zakresie rozwoju umiejętności ruchowych. Właściwa kombinacja urządzeń zapewnia wszechstronne możliwości ćwiczeń, np. nad równowagą i kontrolą nad własnym ciałem. Dla dzieci niepełnosprawnych przygotowano również urządzenie zręcznościowe. Na górę można wejść po specjalnie przygotowanej ściance wspinaczkowej.
– Konstrukcja pomostu w dolnej części urządzenia ma różnego rodzaju nawierzchnie, dzięki czemu dzieci na wózkach mogą uczyć się poruszania po różnych podłożach – wyjaśnia Dariusz Walaszczyk, referent ds. małej architektury w Urzędzie Gminy Polkowice.
Podjazdy i zjazdy mają bezpieczną, gumową nawierzchnię, a cały plac jest ogrodzony samoczynnie zamykającymi się furtkami. Pomysł jest godny pochwały, tym bardziej, że cała inwestycja kosztowała bardzo niewiele. Na dostosowanie placu zabaw dla dzieci niepełnosprawnych, władze Polkowic wydały jedynie 125 tys. zł. Czy za Polkowicami pójdą inne miasta? Np. Legnica?
Paweł Frost, radny Rady Miejskiej w Legnicy, który przykuty jest do wózka inwalidzkiego ochoczo zainteresował się takim projektem.
- Wprawdzie tego typu inwestycja nie jest priorytetową i nie rozwiąże problemów dzieci niepełnosprawnych, ale na pewno jest warta bliższemu poznaniu. Z pewnością taki plac zabaw w Legnicy byłby ciekawym i interesującym projektem do realizacji. Tym bardziej, że koszty są niewielkie - powiedział nam radny Paweł Frost.
Władze miasta także są "za".
- Taki plac zabaw przystosowany dla dzieci niesprawnych ruchowo mógłby powstać w Legnicy. Musielibyśmy najpierw zobaczyć i poznać techniczny aspekt takiego placu. Jakiego typu są to urządzenia, z jakich form zabawy mogą korzystać dzieci poruszające się na wózkach inwalidzkich. Musielibyśmy również rozeznać się, w jakim stopniu istnieje potrzeba powstania takiego miejsca. Jeśli byłaby taka konieczność, jest to pomysł godny rozważenia - mówi wiceprezydent Legnicy, Jadwiga Zienkiewicz.
A jakie jest Wasze zdanie na temat potrzeby powstania w naszym mieście tego typu placu zabaw? Jak oceniacie stan legnickich placów zabaw dla dzieci?
