-Niestety, nie udało mi się uzyskać urlopu, więc na Woodstock jadę dopiero po pracy. O 15.00 wizyta w domu, aby zabrać bagaże i prosto na dworzec – zapowiada 27-letni Kamil, mieszkaniec osiedla Piekary A. -Większość moich znajomych jest już na miejscu. Wyjechali wczoraj, żeby znaleźć fajne miejsce na rozbicie namiotu. Oni są już daleko od zmartwień dnia codziennego, mi przyjdzie jeszcze poczekać kilka godzin – dodaje podekscytowany legniczanin, który na festiwalu pojawi się już po raz ósmy.
Koncerty rozpoczynają się dziś o godz. 16.15. Na dużej scenie pojawiać się będą kolejno: polsko-grecki Ares & The Tribe, Blenders, Jelonek, amerańsko-jamajski Easy Stars All Stars, duński Volbeat, The Futureheads z Wielkiej Brytanii, Juliette Lewis oraz formacja Caliban.
W sobotę muzyczne dźwięki rozbrzmią w Kostrzynie już o godz. 15.00. Drugi dzień festiwalu otworzą bębniarze z formacji BlocoX. Następnie na scenie pojawią się tancerze wraz z grupą Carrantuohill, Senor Coconut z Chile, brytyjski Sham 69, niemiecki Final Virus, Big Fat Mama i Voovoo. O 22.00 odbędzie się koncert jubileuszowy z okazji 40-lecia amerykańskiego festiwalu Woodstock, następnie swą twórczość zaprezentują muzycy Kroke, Subways oraz Atmasfera.
Pożegnalny koncert odbędzie się w niedzielę. Po raz kolejny rozpoczną go bębniarze z formacji BlocoX. Po godz. 15.00 rozpocznie się występy grup: Infernalia oraz Chico. Kolejnymi artystami tegorocznego Przystanku będą: Dub FX, Tomek Budzyński, Don Carlos z Jamajki, kultowa grupa Dżem, Clawfinger, Trio: Możdżer Danielsson Fresco, niemiecka grupa Guano Apes i Korpiklaani z Finlandii. Finał zaplanowano na godz. 02.15 – odbędzie się z udziałem Leszka Cichońskiego.
-Najbardziej interesują mnie koncerty DubFX, VooVoo, oczywiście Dżem, Clawfinger i Guano Apes. Szczerze powiedziawszy podchodzę jednak do zestawu zespołów, które zagrają na festiwalu w podobny sposób od kilku lat. O większości dowiem się dopiero na miejscu, bo nie jadę tam wyłącznie dla muzycznych atrakcji. Najważniejszy jest klimat jaki panuje na Przystanku – tłumaczy Kamil.
Z myślą o zwolennikach jednego z największych europejskich festiwali muzycznych, na czas trwania imprezy PKP wprowadziło dodatkowe połączenia. 42 pociągi wyruszą z 12 miast w całej Polsce, aby zawieźć a później odwieźć uczestników Przystanku Woodstock na miejsce.