Do tragicznego wypadku doszło 23 września br. na odcinku Legnica - Lubin przy zjeździe na Gorzelin. Wczesnym rankiem, około godz. 5.30. kierowca toyoty land cruiser jadąc w kierunku Lubina z nadmierną prędkością zaczął wyprzedzać. W tym momencie znad wzniesienia wyrosła skoda octavia. Kierowca toyoty nie zdążył wrócić na swój pas. Doszło do czołowego zderzenia. Bilans wypadku był tragiczny. Na miejscu zginął 33-letni mieszkaniec Lubina, kierowca skody. Pasażer tego samochodu, 44-letni mieszkaniec Głogowa, został przewieziony do szpitala w Lubinie. Sprawca wypadku też ucierpiał, ma złamaną nogę.
Lubińska prokuratura rejonowa postawił kierowcy toyoty zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. 24-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa. Grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna musiał wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości 20 tys. zł.