Dziś, ok. godz. 14.20, przy ul. Kościuszki doszło do tragicznego wypadku. Jeden z pracowników ekipy zajmującej się renowacją budynku wypadł z windy zawieszonej na wysokości 10 metrów nad ziemią. Mężczyzną zmarł w szpitalu.
Do zdarzenia doszło dziś po południu. 41-letni mieszkaniec Legnicy uczestniczył w pracach remontowych kamienicy przy ul. Kościuszki. Mężczyzna pracował na rusztowaniu ustawionym przy jednym z budynków. Gdy doszło do wypadku, winda, na której się znajdował, umiejscowiona była na wysokości 10 metrów nad ziemią. Upadek zakończył się tragicznie. Mężczyzna zmarł tuż po przewiezieniu do szpitala.
Obecnie na miejscu przebywa prokurator, funkcjonariusze policji oraz Państwowej Inspekcji Pracy. - Trwa ustalanie dokładnych okoliczności wypadku – mówi oficer prasowy legnickiej policji, Sławomir Masojć.