Lipowe rzeźby powstały w październiku. Ich autorami była grupa 9 młodych artystów z zakopiańskiej Szkoły Plastycznej im. Antoniego Kenara pod kierownictwem Janusza Jędrzejowskiego. Dzieła miały upamiętniać lipcowy kataklizm, symbolizować rychły powrót przedstawicieli fauny do legnickiego Parku oraz przedłużyć żywot drewna, które gromadzono w ramach sprzątania najbardziej zniszczonych terenów zielonych. Proces twórczy, któremu oddali się młodzi rzeźbiarze trwał niemal dwa tygodnie. Efektem ciężkiej pracy artystów była, zorganizowana w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym, wystawa pn. "Metamorfoza", która stanowiła równocześnie początek objazdowej prezentacji.
Obecnie drewniane dzieła oglądać można w holu legnickiego magistratu. Urząd Miejski jest ostatnim przystankiem na trasie wystawy rzeźb zakopiańskich artystów. - Będzie można je oglądać do końca roku. W styczniu wszystkie rzeźby trafią już do palmiarni, która od początku stanowiła ich docelowe miejsce przeznaczenia – mówi rzecznik prezydenta Legnicy, Arkadiusz Rodak.