Uchwałę w sprawie przeniesienia pomnika podjęto na grudniowej sesji budżetowej. Projekt został przyjęty większością głosów radnych Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości, ale władze miasta zapowiedziały skierowanie go do nadzoru prawnego wojewody dolnośląskiego, który już raz uznał podobną uchwałę za niezgodną z prawem. Podobnie stało się i tym razem, wiadomo więc, że pomnik pozostanie na swoim dotychczasowym miejscu. Kwota 100 tys. zł, która miała pokryć koszty przeniesienia monumentu zostanie wykorzystana na inny cel.
- Będzie nim poprawa bezpieczeństwa pieszych, a konkretnie doświetlenie przejść na najbardziej ruchliwych ulicach miasta, jak Rzeczpospolitej, Poznańska czy Chojnowska – mówi prezydent Legnicy, Tadeusz Krzakowski.
Podobne udogodnienia zastosowano już wcześniej przy kilku przejściach dla pieszych na terenie miasta, m.in. przy ul. Sikorskiego czy Piłsudskiego. Koszt oświetlenia jednego miejsca to wydatek rzędu kilkunastu tysięcy złotych.