Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Legnica
Miedź zwycięża mimo gry w osłabieniu

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Podopieczni Janusza Kudyby zwyciężyli w pierwszym wiosennym meczu na obiekcie przy Orła Białego z zespołem Nielby Wągrowiec 2:1 (2:0). Bramki dla legniczan zdobyli Marcin Orłowski i Michał Żółtowski.

Legniczanie przeważali od początku spotkania, stwarzając sytuacje, które mogły przynieść bramkę otwierającą wynik już w pierwszym kwadransie gry. Sztuka ta nie udała się jednak Marcinowi Orłowskiemu, a chwilę później Grzegorzowi Dorobkowi, który fatalnie skiksował po dokładnym podaniu od tego pierwszego. Jak się okazało, na gola legniccy kibice nie musieli jednak czekać długo. W 22 minucie Michał Żółtowski precyzyjnie dośrodkował futbolówkę w pole karne gości z rzutu rożnego, a Marcin Orłowski strzałem głową pokonał, strzegącego bramki Nielby, Jacka Wosickiego. Niestety, zaledwie cztery minuty później, za sprawą kontrowersyjnej decyzji sędziującego spotkanie Rafała Rokosza, z boiska wyrzucony został legnicki rozgrywający Adam Kłak. Pochopna decyzja arbitra wywołała oburzenie na trybunach obiektu przy Orła Białego, szczególnie, że niespełna cztery minuty później w podobnej sytuacji sędzia zawahał się i ukarał gracza gości, Przemysława Królaka, zaledwie żółtą kartką. Mimo osłabienia podopieczni Janusza Kudyby nie zwalniali tempa i jeszcze przed gwizdkiem oznajmiającym przerwę zdołali pokonać golkipera Nielby po raz drugi. Sztuki tej dokonał Michał Żółtowski. Piłkarz, który ostatnią rundę spędził na wypożyczeniu w I-ligowym Widzewie Łódź oddał płaski, celny strzał z rzutu wolnego z okolic 18. metra i do szatni oba zespoły schodziły przy stanie 2:0 dla legniczan.

Po przerwie obraz gry nie uległ drastycznym zmianom. Miedź grała w osłabieniu, ale na boisku nie było widać liczebnej przewagi ekipy przyjezdnych. Bliżej zdobycia kolejnego gola wciąż byli legniczanie. W 59 minucie po efektownej, dwójkowej akcji Marcina Orłowskiego i, wprowadzonego wskutek sędziowskich decyzji w miejsce Pawła Ochoty, Kamila Zielińskiego bliski podwyższenia rezultatu był Grzegorz Dorobek. Doświadczony pomocnik dopadł do piłki w obrębie szesnastki Nielby, jednak jego strzał okazał się zbyt słaby i golkiper gości nie miał problemów ze skuteczną interwencją. Podopieczni Krzysztofa Knychały zaledwie raz poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez Mirko Stamenkovica. W 74 minucie Patryk Halaburda wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i zdołał zmniejszyć straty swojego zespołu, pokonując serbskiego golkipera Miedzianki.

Mecz z Nielbą był drugim wiosennym pojedynkiem, który legniczanie stoczyli w ramach II-ligowych rozgrywek. W pierwszej kolejce Miedź uległa w Sosnowcu ekipie tamtejszego Zagłębia 0:3, powitanie piłkarskiej wiosny w Legnicy wypadło już jednak dużo bardziej okazale. Wygrana z Nielbą była drugim triumfem ekipy Janusza Kudyby nad rywalem z Wągrowca w tym sezonie. W poprzedniej rundzie piłkarze z Orła Białego zwyciężyli na wyjeździe za sprawą goli Pawła OchotyPiotra Burskiego 2:1.

Miedź Legnica – Nielba Wągrowiec 2:1 (2:0).

Bramki: Orłowski (22), Żółtowski (45+1 K) – Halaburda.

Miedź: Stamenkovic – Żółtowski, Kucharzak, Cisse, Pilarski (77 Spaczyński Ż) – Musiałowski Ż (51 Piotrowski), Kłak CZ, Dorobek, Garuch – Orłowski (80 Zagdański), Ochota (57 Zieliński).

Sędzia: Rafał Rokosz (Śląski Związek Piłki Nożnej)


Paweł Pawlucy



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl