Były prezydent Legnicy wraz z zarządem miasta odpowiada przed sądem za sprzedaż terenu przy ul. Chojnowskiej.
Biegła sądowa twierdzi, że miasto straciło na tej operacji 2,5 mln zł. Ta opinia oburzyła oskarżonych – sześciu członków byłego Zarządu Miasta Legnicy. Prokurator zarzuca im wyrządzenie szkody w budżecie miasta. Oni zaś przekonywali sąd, że opinia jest tendencyjna – zrobiona na zlecenie prokuratury. Prawdopodobnie obrońcy będą chcieli powołać nowego biegłego.
Krystyna Kwiatkowska-Sieladczyk, biegła sądowa z zakresu obrotu nieruchomościami twierdziła, że miasto straciło na wyburzeniu trzech kamienic i przesiedleniu 30 rodzin 2,5 mln zł. Uznała, że koszty powinien ponieść inwestor.
Więcej na stronach Gazety Wrocławskiej; zdjęcie: Gazeta Wrocławska