Niemal przez całą pierwszą połowę dzisiejszego spotkania legniczanie musieli gonić wynik. Przewagę gospodarzy udało się im zniwelować dopiero po 28. minutach gry. Jeszcze przed przerwą podopieczni Edwarda Strząbały odskoczyli zespołowi KSPR-u na dwa punkty i wydawało się, że faworyzowanej Miedzi uda się utrzymać korzystny rezultat w trakcie drugiej odsłony. Stało się jednak inaczej. Ekipa z Końskich zdołała odrobić straty, wyjść na prowadzenie i - w ostatnich fragmentach meczu - utrzymać wypracowaną przewagę. Spotkanie zakończyło się wynikiem 32:31 dla gospodarzy.
W następnej kolejce rozgrywek I ligi zawodnicy Miedzianki zmierzą się z najgroźniejszym rywalem w walce o udział w barażach - drużyną ASPR Zawadzkie. Najbliższy rywal legniczan zajmuje w tabeli trzecią lokatę, tracąc do podopiecznych Edwarda Strząbały zaledwie punkt.
Siódemka Miedź: Kryński, Witkowski - Fabiszewski 4, Szabat 8, Rosiak 5, Czorewski 1, Góreczny 3, Skrabania 5, Żmurko 3, Jędrzejewski 1, Będzikowski 1, Szuszkiewicz, Brygier, Petela.