Tak uroczystej i podniosłej sesji Rady Miejskiej w Legnicy dotąd nie było. Dzisiaj radni, przedstawiciele służb mundurowych, urzędnicy i mieszkańcy oddali hołd ofiar lotniczej katastrofy z 10 kwietnia. Wchodząc do ratusza niektórzy goście wpisywali się jeszcze do Księgi Kondolencyjnej wystawionej w holu obok tablicy pamiątkowej honorowych obywateli miasta.
Sala obrad, która podczas sesji tętni życiem i emocjami, dziś wypełniała się smutkiem i zadumą. Obok miejsca pamięci z fotografiami poległych związanych z Legnicą, Straż Miejska wystawiła wartę honorową. Wniesiono sztandar, na sali zabrzmiał hejnał miasta. Radni uczcili minutą ciszy pamięć wszystkich 96 ofiar straszliwej tragedii pod Smoleńskiem. Odśpiewano hymn narodowy. Wiceprzewodniczący Rady Ryszard Kępa odczytał nazwiska wszystkich pasażerów feralnego lotu rządowym Tupolevem. Potem wspominano tych, którzy związani byli z naszym miastem. Przewodnicząca Rady Ewa Szymańska przypomniała życiorys prezydenta RP, Lecha Kaczyńskiego i pierwszej damy. Radny Zbigniew Dudek wspomniał biografię ostatniego prezydenta na uchodźstwie i honorowego obywatela Legnicy, Ryszarda Kaczorowskiego. Radny Kazimierz Hałaszyński ciepło mówił o wielkim przyjacielu miasta, wicemarszałku Jerzym Szmajdzińskim, a Klaudiusz Mozolewski przypomniał sylwetkę wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego, legniczanina Tomasza Mertę.
Na koniec Ewa Szymańska odczytała stanowisko rady w sprawie pamięci po zmarłym w katastrofie pod Smoleńskiem, które przyjęto przez aklamację. Zwieńczeniem nadzwyczajnej sesji było złożenie kwiatów pod pomnikiem papieża Jana Pawła II.