Legnicka policja liczy, że mieszkańcy wsi Tyńczyk Legnicki i innych okolicznych miejscowości przerwą zmowę milczenia i strachu.
Jak się okazało, zatrzymany w sprawie brutalnego napadu na ochroniarza, 24 letni Paweł W. już wcześniej groził wielu ludziom.
Anna Farmas z legnickiej komendy dodaje, że już zgłosił się pierwszy pokrzywdzony przez 24 letniego Pawła W. Z policyjnego dochodzenia wynika jednak, ze takich osób jest zdecydowanie więcej. Teraz muszą się tylko zdobyć na odwagę, by zgłosić się na komendę.
Info: Radio Plus