Nie lada okazja i nie lada frekwencja na zawodach organizowanych miedzy innymi przez lubiński LOK. Dzisiaj w szranki stanęło ponad 60 zawodników, którzy walczyli o puchary i miano najlepszego strzelca w dwóch konkurencjach – pistolet i karabin sportowy.
Czteroosobowe drużyny musiały wykazać się doskonałym celem, ponieważ było z kim walczyć o trofea. Do Lubina zjechali nie tylko najlepsi strzelcy zrzeszeni przy LOK, ale również ekipa zaproszona z Czech. Każdy z zawodników miał do oddania 5 strzałów próbnych i 20 ocenianych w swojej kategorii.
- Trzeba się postarać, konkurencja jest spora – mówił tuż przed zawodami Michał Cholewa, wypożyczony na ta okazję do czeskiego Hradec Kralove, który strzelanie trenuje już od 12 lat. – Na co dzień treningi trzeba połączyć z pracą. Staram się trenować dwa razy w tygodniu. Żeby osiągać dobre wyniki trzeba minimum dwa razy w tygodniu po dwie godziny ćwiczyć. Moja fascynacja strzelaniem zaczęła się od Renaty Mauer, która startowała na olimpiadzie. Była dla mnie wzorem.
Michał Cholewa godzi pracę, studia i strzelanie, choć jak sam przyznaje, nie jest to łatwe. – Z samego strzelania trudno byłoby się utrzymać – mówi Michał. – Dlatego teraz obrona pracy magisterskiej i praca, praca i jeszcze raz praca. Z kolei jeśli chodzi o strzelectwo, najbliższe plany to drużynowe i indywidualne mistrzostwo Polski.
Zadowolenia z frekwencji niedzielnych zawodów nie krył Stanisław Paczkowski, prezes lubińskiego LOK. – Zawody zorganizowane zostały z okazji 600 rocznicy bitwy pod Grunwaldem. Patronat nad turniejem objął prezydent Lubina. Startuje 16 4-osobowych drużyn z terenu całego Dolnego Śląska i jedna ekipa z Czech – mów i Paczowski. – Już dawno nie było tak udanych zawodów.
Prezes lubińskiego LOK na zwycięzców typował zawodników zza granicy. Jednak najlepsi okazali się strzelcy z jaworskiego LOK.
Organizację imprezy chwalił również Kazimierz Adamczyk, prezes dolnośląskiego zarządu LOK. – Strzelectwo to bardzo popularny sport – powiedział nam. – Bardzo dużo młodzieży garnie się do tego sportu. Jest tylko jeden problem – brak funduszy. Jesteśmy organizacja samo finansującą się. Kiedy zawody i obozy przysposobienia obronnego były bardzo popularne, otrzymywaliśmy środki z ministerstwa. Teraz jest inaczej. W Lubinie organizacja jest wzorowa, to również zasługa działaczy i sponsorów.
Kolejne zawody organizowane przez lubiński LOK to Mistrzostwa Powiatu Lubińskiego, które odbędą się w połowie września. Oprócz tego, w każdą środę i piątek strzelnice w mieście otwarte są dla uczniów szkół z naszego regionu.
Pierwsze miejsce i puchar Prezydenta miasta Lubina zdobyła drużyna z LOK Jawor uzyskując wynik 731 pkt.
2. SSK Police H.Kralove - 720 pkt
3. LOK Dzierżoniów - 706 pkt.
4. LOK Lubin - 701 pkt.
5. ZG Lubin I - 691 pkt.
6. LOK Lubin – juniorzy - 688 pkt.
Konkurencja - pistolet sportowy mężczyzn
1. Ryszard Wiśniowski (Lubin) - 184 pkt.
2. Henryk Paczkowski (Lubin) - 184 pkt.
3. Tadeusz Kobes (Jawor) - 182 pkt
4. Mariusz Pańkowski (Legnica ) - 179 pkt.
5. Jan Czerwiński (Lubin) - 176 pkt.
Konkurencja - pistolet sportowy kobiet
1. Małgorzata Kobes (Jawor) - 185 pkt.
2. Agata Kloc (Głogów) - 170 pkt.
3. Blanka Kalinowa (Hradec Kralove) - 167 pkt.
Konkurencja – karabin 50 m mężczyzn
1. Jaroslav Fryda (Hradec Kralove) - 193 pkt.
2. Tadeusz Czerwieński (Dzierżoniów ) - 191 pkt.
3. Rafał Sokołowski (Jawor) - 191 pkt
4. Michał Cholewa (Hradec Kralove) - 187 pkt.
5. Henryk Gajewski (Głogów) - 186 pkt.
Konkurencja - karabin 50 m kobiet
1. Elżbieta Kloc (Glogów) - 192 pkt
2. Barbara Elmanowska (Dzierżoniów) - 184 pkt.
3. Alicja Kloc (Głogów) - 175 pkt.
Konkurencja - karabin 50 m juniorów
1. Martyna Ćwierz - 183 pkt.
2. Paweł Lewandowski - 177 pkt.
3. Mariusz Bień - 152 pkt.
Konkurencja – pistolet sportowy juniorów
1. Marlena Wisniowska - 154 pkt.
2. Paweł Wojciechowski - 154 pkt.