Świeżo upieczonego kierowcę przyłapaliśmy na zawracaniu w niedozwolonym miejscu. Innym razem kierowca leciwego audi grzał ponad „setką” na Jaworzyńskiej. Drogo go to kosztowało.
Takie są efekty kilkugodzinnego patrolu nieoznakowym radiowozem. Dzięki uprzejmości Komendy Miejskiej Policji w Legnicy mieliśmy okazję towarzyszyć funkcjonariuszowi Jackowi Sobala w jego codziennej pracy.
Bez ważnego „prawka”
Zaczynamy od kontroli dwóch autokarów, które miały zawieźć dzieci niepełnosprawne wraz z opiekunami do Szklarskiej Poręby. Na co dzień dzieci są wychowankami Ośrodka Wsparcia Persona.
Na szczęście autokar był sprawny. Fot. Sławomir Masojć / KMP Legnica
- Takich próśb o kontrolę autokarów mamy od rodziców coraz więcej. To cieszy, bo rodzice coraz częściej zwracają uwagę, by ich pociechy miały zagwarantowany bezpieczny dojazd. Przy tego typu kontrolach policjant sprawdza dokumenty kierowcy uprawniający go do prowadzenia pojazdu, ważność obowiązkowego ubezpieczenia i przeglądu technicznego. Sprawdzamy też stan ogumienia i oświetlenia – wyjaśnia nadkom. Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej policji.
Na szczęście oba autokary były sprawne i dzieciaki mogły bezpiecznie wyruszyć w drogę. Nieoznakowanym patrolem kierujemy się ulicą Wrocławską. Po kilku chwilach drugim pasem wymija nas audi A4. Za kółkiem siedzi młoda kobieta. Doganiamy ją na skrzyżowaniu i zatrzymujemy przy ul. Św. Trójcy. Okazuje się, że kobieta nie ma przy sobie prawa jazdy, ani dowodu rejestracyjnego.
- Musiałam zostawić dokumenty w drugiej torebce – rozpacza.
Dzieciaki mogły bezpiecznie wyruszyć w drogę. Fot. Sławomir Masojć / KMP Legnica
Dziewczyna mieszka w Szczytnikach Małych, więc jedziemy wraz z nią do domu. Na miejscu okazuje się, że jej prawo jazdy straciło ważność kilka lat temu! Co ciekawe, nawet o tym nie wiedziała. Dopiero policjant uświadomił ją o tym. Przekroczenie dopuszczalnej prędkości, brak uprawnień do prowadzenia autem – trochę się nazbierało. Sankcja jest surowa - 900 zł mandatu.
Ponad setką na Jaworzyńskiej
Wracamy na ul. Wrocławską. Po chwili jesteśmy świadkami kolejnego przewinienia. Tym razem młody kierowca zawracał w niedozwolonym miejscu. Chłopak dopiero co zdał egzamin na prawo jazdy. Szybko zapomniał o przestrzeganiu znaków. Policjant nie był litościwy - 200 złotych mandatu i 5 punktów karnych.
Jacek Sobala z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy wystawił tego dnia kilka mandatów. Fot. Sławomir Masojć / KMP Legnica
Jedziemy dalej. Na wideorejestratorze filmujemy kierowcę leciwej toyoty cariny. Przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h mknie 85 km/h. Wiezie dziecko w foteliku. Gdy go zatrzymujemy, przyznaje się do winy i posłusznie przyjmuje mandat w wysokości 200 zł plus 6 punktów. Kierujemy się ulicą Jaworzyńską w stronę ronda Bitwy Legnickiej. Wystarczył moment, a wewnętrznym pasem z dużą prędkością wyprzedza nas białe, leciwe audi. Zatrzymujemy auto przed zjazem na autostradę. Kierowca poddaje się badaniem alkomatem, na szczęście wynik jest negatywny. Ale za przekroczenie prędkości – jechał 120 km/h – młody kierowca z Wolsztyna zarobił 500 zł mandatu i 10 punktów karnych.
Ps. Autor dziękuje Sławomirowi Masojciowi za wspólny patrol.
