Do wstrząsu w Rudnej Północnej (oddział G-22) doszło około godziny 10 na głębokości 1000 metrów. Był to wstrząs bardzo silny ( osiem w skali dziesięciostopniowej). Odczuli go mieszkańcy Lubina, Polkowic i Rudnej. Ratownicy natychmiast rozpoczęli akcję ewakuacyjną. W miejscu zagrożenia przebywało dwadzieścia siedem osób. Ratownicy znaleźli pod ziemią trzech martwych górników. Jednym z nich jest 45-letni mieszkaniec Polkowic. Pracował jako operator maszyn. Drugą ofiarą tragicznego wstrząsu jest 32-letni głogowianin, który zostawił żonę i dwójkę dzieci. Zginął również 20-letni ślusarz, mieszkaniec Głogowa. Dwudziestu czterech górników wyszło już na powierzchnię. Ośmiu górników jest rannych. Dwie osoby odwieziono do szpitala w Głogowie. Sześć osób trafiło do polkowickiej przychodni. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Prawdopodobnie w kopalni ZG Rudna było już kilka wstrząsów wtórnych.